Od kilku już lat firmy w Polsce borykają się z poważnym problemem braku rąk do pracy. Znalezienie odpowiednich, kompetentnych kadr roboczych często graniczy z cudem. Przyczyniają się do tego rozmaite uwarunkowania. Niebagatelny wpływ na ten stan rzeczy mają oczywiście masowe wyjazdy Polaków za granicę, jak również trudna sytuacja demograficzna. Niestety, prognozuje się także, że w najbliższych latach zmniejszy się liczba zagranicznych pracowników przyjeżdżających do Polski w celu znalezienia tutaj zatrudnienia. Dotyczy to szczególnie cenionych przez polskich przedsiębiorców Ukraińców, którzy do tej pory skutecznie zapełniali lukę po rodzimych pracownikach na rynku pracy. Prawdopodobnie już wkrótce trzeba będzie postawić nie tylko na systematyczne wdrażanie różnych innowacji technologicznych, ale także na zaktywizowanie grup, które do tej pory pozostawały bierne zawodowo.
Utrzymujący się od kilku lat rynek pracownika, zgodnie z przewidywaniami, w najbliższym czasie będzie funkcjonował na dotychczasowych zasadach, nie ulegając większym modyfikacjom. Stopa bezrobocia w Polsce cechuje rekordowo niski poziom nie przekraczający 3,8%. Ponadto godna odnotowania jest też stale wzrastająca płaca minimalna, która obecnie wynosi 2600 zł brutto. Pomnożeniu w ostatnim czasie uległa także stawka godzinowa.
Obecnie za 60 minut pracy wykonywanej przez zatrudnionego pracodawca powinien mu zapłacić co najmniej 17 zł brutto. Polski sektor gospodarczy na wzór innych światowych rynków musi zmierzyć się z wieloma różnymi wyzwaniami. Bez tego bowiem obserwowana dotychczas korzystna koniunktura gospodarcza nie będzie miała szansy utrzymać się w dłuższej perspektywie czasowej.
Niestety, wydaje się, że deficyt kadr w wielu branżach z roku na rok będzie się tylko pogłębiał. Jest to spowodowane stopniowym odpływem Ukraińców i reprezentantów innych nacji, głównie z Europy Środkowo-Wschodniej, którzy albo decydują się na definitywny powrót do ojczyzny, albo na wyjazd na zachód, licząc na wyższe niż w Polsce wynagrodzenia. Z drugiej strony, pomimo szumnych zapowiedzi, Polacy, którzy wiele lat temu wyemigrowali za pracą do innych krajów, wcale nie spieszą się z powrotem do kraju, gdzie ich sytuacja zawodowa pewnie nie byłaby aż tak klarowna, jak w miejscu, gdzie teraz żyją i pracują. To sprawia, że najprawdopodobniej trzeba będzie dołożyć wszelkich starań, aby zatrzymać ukraińskich pracowników w naszych firmach. Najlepiej dokonać tego poprzez wprowadzenie nowych regulacji prawnych mających na celu skrócenie i maksymalne uproszczenie procedur przyznawania wiz i zezwoleń na pobyt i pracę w naszym kraju dla cudzoziemców. Warto także pomyśleć o stosowaniu różnych zachęt dla przedsiębiorców planujących zatrudnić obcokrajowców w swoich firmach.
Najprawdopodobniej osobną inicjatywę będzie stanowiła także aktywizacja osób, które do tej pory pozostawały poza rynkiem pracy pomimo znajdowania się w wieku produkcyjnym. Dotyczy to przede wszystkim kobiet wracających do pracy po urlopie macierzyńskim, a także pracowników w wieku przedemerytalnym.
Zachodząca gwałtownie w ostatnich latach transformacja technologiczna doprowadziła do pewnych przeobrażeń na rynku pracy. W ich wyniku niektóre zawody uległy zanikowi, a na ich miejsce pojawiły się zupełnie nowe profesje. Szczególnie poszukiwaną grupą są specjaliści z różnych branż (np. mechatronicy, nanotechnolodzy, fachowcy od energetyki itp.). Poważny problem ze znalezieniem rąk do pracy mają także szpitale, firmy zawodowe, obiekty handlowe, a także zakłady produkcyjne, jak również graficy i analitycy.
Dodatkowo zmienia się obecnie forma świadczenia pracy i obowiązków służbowych, pracownicy oczekują bowiem coraz częściej od pracodawców zagwarantowania im bardziej elastycznych form współpracy, niewymagających od nich na przykład codziennego stawiania się w biurze w ustalonych odgórnie godzinach. Oczywiście, niezbędne jest też wdrożenie najnowocześniejszych technologii, aby móc skutecznie konkurować z innymi firmami na rynku.